Dorota Kołodziej
A b s t r a k t
Celem pracy jest reinterpretacja Ledwie mroku Andrzeja Falkiewicza. Ta powieść-esej uznawana była za próbę wynalezienia nowego idiomu wyrażającego doświadczenie cielesności. Jednak lektura opisujących pracę nad powieścią autokomentarzy zawartych w Tej chwili pozwala stwierdzić, że dla Falkiewicza szczególnie istotna była także rola nowych mediów, w szczególności zaś komputera. Omawiany w dalszej części artykułu projekt „przesyłka-witryna” polegający na internetowym udostępnieniu wcześniejszych tekstów potwierdzałby tę intuicję. Przyjęta perspektywa interpretacyjna pozwala spojrzeć na Ledwie mrok jako na tekst o relacjach, w jakie wchodzi kartka z ekranem, sproblematyzowaniu tych związków służy zaś pojęcie protohipertekstu wprowadzone w zakończeniu.